Taranis demonstruje możłiwości stealth podczas drugiego etapu prób w locie
Demonstrator bezzałogowego bojowego statku powietrznego Taranis – najbardziej zaawansowanego samolotu kiedykolwiek zbudowanego przez brytyjskich inżynierów – pomyślnie ukończył drugi etap prób w locie, podało Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii oraz spółka BAE Systems. Podczas tych testów Taranis latał w pełnej konfiguracji stealth i był niewidzialny dla radarów.
Aby uzyskać niespotykany dotąd poziom niewykrywalności, zespół inżynierów wymienił wszystkie anteny samolotu na urządzenia umożliwiające kontrolę sygnatury, został także usunięty wysięgnik do odbioru danych lotu z części dziobowej Taranisa. Po tych modyfikacjach Taranis wykorzystywał specjalnie zaprojektowany system umożliwiający generację pełnego zakresu danych lotu bez konieczności zastosowania zewnętrznej sondy czy wysięgnika.
Philip Dunne – brytyjski Minister ds. Wyposażenia Obronnego, Wsparcia i Technologii powiedział: „Sukces tych prób w locie stanowi istotny etap w projekcie Taranis. Uzyskujemy ważne dane dotyczące wykorzystania bezzałogowych statków powietrznych, a ta wiedza pomoże w kształtowaniu przyszłych zdolności i ograniczeniu ryzyka z jakim stykają się żołnierze na polu walki. Jestem zdeterminowany inwestować w takie przełomowe projekty, aby pokazały przyszłość, dzisiaj".
Wypowiadając się w imieniu przemysłu lotniczego, Nigel Whitehead – Dyrektor Zarządzający Grupy BAE Systems stwierdził: „Pierwszy lot Taranisa w zeszłym roku był przełomem dla brytyjskiego lotnictwa. Ostatnie efekty prac umacniają Wielką Brytanię na pozycji lidera w sektorze bezzałogowych systemów powietrznych. Dane inżynieryjne uzyskane podczas ostatniego etapu testów pomogą nam w dalszym rozwoju technologii stealth w Taranisie”.
Conrad Banks – główny inżynier ds. badań w firmie Rolls-Royce dodał: „Pomyślna integracja zespołu napędowego była kolejnym istotnym wydarzeniem związanym z drugim etapem testów. Całkowicie zabudowany i „ukryty” silnik Adour Mk951 działał sprawnie, tak jak skomplikowany system odprowadzania spalin stworzony w technologii stealth”.
Wielkością zbliżony do samolotu szkolnego BAE Systems Hawk, Taranis został skonstruowany i zbudowany przez BAE Systems, Rolls-Royce, Dział Systemów GE Aviation (dawniej Smiths Aerospace) i QinetiQ we współpracy z wojskowymi i naukowcami Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii. BAE Systems jest liderem projektu, odpowiada także za wiele elementów demonstratora technologii Taranis, w tym zmniejszenie wykrywalności, integrację systemów, infrastrukturę kierowania lotem i urządzenia zapewniające całkowitą autonomiczność (we współpracy z QinetiQ).
Taranis, którego nazwa pochodzi od imienia celtyckiego boga piorunów, wykonał pierwszy lot na nieujawnionym poligonie 10 sierpnia 2013 r. Jego lotem kierował pilot doświadczalny Bob Fraser.
Taranis to efekt półtora miliona godzin pracy czołowych naukowców, aerodynamików i inżynierów zajmujących się systemami z 250 firm z Wielkiej Brytanii. Bezzałogowiec został zaprojektowany, aby zademonstrować zdolności Wielkiej Brytanii do stworzenia bezzałogowych statków powietrznych, które, kierowane przez człowieka, są zdolne do ciągłego wykonywania zadań obserwacji, namierzania celów, zdobywania danych wywiadowczych, odstraszania nieprzyjaciół i wykonywania uderzeń na terytorium nieprzyjaciela.
Postęp technologiczny, jaki zapewnia Taranis, pomoże także Ministerstwu Obrony Wielkiej Brytanii i Królewskim Siłom Powietrznym (RAF) w podjęciu decyzji o stworzeniu w przyszłości floty załogowych i bezzałogowych odrzutowców bojowych i określeniu bezpiecznego i skutecznego sposobu, w jaki będą one współdziałać, broniąc Wielkiej Brytanii.
Kosztujący 185 mln funtów, sfinansowany wspólnie przez Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii i brytyjski przemysł, demonstrator bezzałogowca Taranis został oficjalnie ujawniony w lipcu 2010 r. Początkowe próby uruchomienia, czyli próby naziemne, rozpoczęły się w wojskowych zakładach BAE Systems w Warton, Lancashire w 2010 r. Po nich zrealizowano kompleksowy, bardzo szczegółowy program prób przed pierwszym lotem. Obejmował on szkolenie pilotów bezzałogowca, pomiary skutecznej powierzchni rozproszenia fal radarowych, integrację naziemnej stacji kierowania i, w kwietniu 2013 r., próby kołowania na lotnisku w Warton.