Royal International Air Tattoo 2017
Ostatnia edycja The Royal International Air Tattoo, trwająca w dniach 14-16 lipca 2017 roku upłynęła pod znakiem święta lotnictwa amerykańskiego, wielkich powrotów, a także... kapryśnej i złośliwej pogody. Dość powiedzieć, że zarówno w dni poprzedzające, jak i bezpośrednio następujące po wydarzeniu, mieliśmy do czynienia ze sprzyjającą aurą, fundującą nam nawet przepiękną i bezchmurną pogodę, tak w trakcie weekendu pokazowego niebo zasnuło się ciężkimi, niskimi chmurami, z których co chwila siąpił deszcz. Szczególnie źle wypadła pod tym względem sobota, kiedy to fatalna widoczność oraz niska podstawa stały się przyczyną odwołania kilku pokazów w powietrzu, w tym wyczekiwanej przez wszystkich prezentacji dynamicznej samolotu F-22 Raptor. Ponieważ na angielską pogodę nikt nie ma wpływu, pominiemy ją w dalszej części relacji i skupimy się na licznych atrakcjach, które zostały przygotowane w Fairford.
Edycja 2017 zbiegła się z siedemdziesiątą rocznicą utworzenia Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych (United States Air Force). Oczywistym więc było, iż lotnictwo amerykańskie zdominuje wydarzenia odbywające się w Fairford. Co prawda historia amerykańskiej awiacji wojskowej sięga sto lat wstecz, gdyż początek jej powstania datuje się na 1 sierpnia 1907 roku, a pierwsze zaangażowanie bojowe miało miejsce w 1916 roku, kiedy to jednostka 1st Aero Squadron została użyta przeciwko Pancho Villi w Meksyku, jednakże dopiero 18 września 1947 roku USAF zostały utworzone jako odrębny rodzaj amerykańskich sił zbrojnych.
Z tej to właśnie okazji widzowie zgromadzeni w Fairford mogli zobaczyć na niebie defiladę USAF, w której udział wzięły samoloty: KC-135R Stratotanker (351st Air Refueling Squadron z bazy RAF Mildenhall), C-130J-30 Hercules (27th Airlift Squadron z bazy Ramstein), F-15C Eagle (493rd Fighter Squadron z bazy RAF Lakenheath), F-15E Strike Eagle (48th Fighter Wing z bazy RAF Lakenheath) oraz F-16C Fighting Falcon (480th Fighter Squadron z bazy Spangdahlem). Wielką niespodzianką był niedzielny przelot latającego skrzydła, czyli bombowca strategicznego B-2A Spirit, któremu towarzyszyły dwa samoloty F-15. Maszyna ta pojawiła się już co prawda w trakcie RIAT 2012, jednakże wtedy prezentowano ją wyłącznie na wystawie statycznej.
Tak jak rok wcześniej, w Fairford pojawił się myśliwiec dominacji powietrznej F-22A Raptor. Planowano, że maszyna zaprezentuje się w powietrzu aż trzykrotnie, w piątek, sobotę i niedzielę. Ostatecznie do skutku doszły tylko dwa pokazy - piątkowy i niedzielny. W sobotę amerykański supermyśliwiec musiał uznać wyższość fatalnych warunków pogodowych, w efekcie czego nie pojawił się nawet na pasie startowym. Nie trzeba chyba dodawać, iż był to największy zawód dla licznie zgromadzonej w sobotni dzień publiki.
Równo po dziesięciu latach do Fairford powrócił amerykański zespół legenda - Thunderbirds. Formacja założona została 25 maja 1953 roku w bazie Luke w Arizonie. Jej pierwszym dowódcą został major Dick Catledge, a samolotem pokazowym F-84G Thunderjet. Po dwóch latach, w 1955 roku, zespół zmienił samoloty na F-84F Thunderstreak, by już rok później dokonać kolejnej ich wymiany, tym razem na F-100C Super Sabre, stając się tym samym pierwszym zespołem na świecie używającym samolotów naddźwiękowych. W tym samym roku (1956) Thunderbirds przenieśli się do bazy Nellis w Newadzie. Pomiędzy 26 kwietnia, a 9 maja 1964 zespół wykonał sześć pokazów na samolotach F-105B Thunderchief. Ich krótką karierę w barwach Thunderbirds przerwał tragiczny wypadek, a zespół powrócił do maszyn Super Sabre.
Wiosną 1969 roku zespół przesiadł się na samoloty F-4E Phantom II. Rosnący kryzys paliwowy wymusił w 1974 roku kolejną zmianę samolotu na o wiele bardziej ekonomiczny T-38A Talon. Był to jedyny okres w historii Thunderbirds, w którym grupa używała samolotów szkolnych, a nie myśliwców bojowych.
22 czerwca 1982 roku w Nellis pojawiło się dziewięć F-16A Fighting Falcon. Pierwszy pokaz przy ich użyciu odbył się w kolejnym sezonie pokazowym. W 1992 roku dokonano zmiany samolotów na wersję F-16C Block 32, a w 2008 roku na Block 52. W roku 2007 zespół odbył tournee po Europie, odwiedzając Wielką Brytanię, Irlandię, Rumunię, Bułgarię, Włochy, Francję oraz oczywiście Polskę.
Występ zespołu charakteryzuje się mnogością przelotów w ciasnych formacjach. W trakcie jednego z nich separacja pomiędzy samolotami 4 i 1 wynosi zaledwie 45 centymetrów. Co więcej, wszystkie manewry odbywają się przy prędkościach przekraczających 700 kilometrów na godzinę. W przelotach prezentujących figury lustrzane, samolotem poruszającym się lotem odwróconym jest zawsze maszyna nr 5. Z tego też względu "piątka" na kadłubie namalowana jest do góry nogami (podobnie jak naszywka na kombinezonie pilota - czy ktoś to zauważył? ;) ).
Wachlarz zespołów akrobacyjnych uzupełnili jeszcze m.in. Patrouille Suisse, którzy po raz pierwszy na RIAT pojawili się w 1979 roku, latając wówczas na samolotach Hawker Hunter F58, Midnight Hawks z Finlandii na czterech BAe Hawk Mk 51, Jordanian Falcons na czterech Extrach EA300L oraz oczywiście Red Arrows.
Na tle wszystkich statków powietrznych wyjątkowo prezentowało się Tornado A-200A w specjalnym malowaniu z okazji 60-lecia 311. Eskadry Skrzydła Testowego Włoskich Sił Powietrznych (Reparto Sperimentale Volo), zbazowanej w Pratica di Mare nieopodal Rzymu. Okolicznościowe malowanie zostało po raz pierwszy zaprezentowane w październiku 2016 roku w bazie macierzystej samolotu.
Włosi zaprezentowali również, tym razem już w standardowym malowaniu, turbośmigłowy samolot transportowy C-27J Spartan, który już niejednokrotnie wsławił się pokazowymi akrobacjami, jakich raczej nie oczekuje się po samolotach tej wielkości.
W trakcie RIAT 2016 pożegnaliśmy francuski zespół pokazowy Ramex Delta. Rok później Francuzi powrócili wraz z nową grupą Couteau Delta latającą tym razem na samolotach Dassault Mirage 2000D. Maszyny te służą do przeprowadzania konwencjonalnych ataków uderzeniowych (w odróżnieniu od wersji 2000N znanej z pokazów Ramex Delta, która zdolna była przeprowadzać ataki z wykorzystaniem broni nuklearnej). Zespół tworzą dwie maszyny z Escadron de Chasse 2/3 "Champagne" oraz 3/3 "Ardennes" z bazy Nancy-Ochey. Za sterami samolotów zasiadają piloci "Elvis" i "Pastif" (Delta 1) oraz "San" i "Axel" (Delta 2).
W pokazie solowym Francuzi zaprezentowali samolot Dassault Rafale C z Escadron de Transformation Rafale 3/4 Aquitaine z bazy Aérienne 113 Saint-Dizier, pilotowany przez kapitana Jean-Guillaume'a "Marty" Martineza.
W trakcie trwania RIAT w pojedynku na najlepszą prezentację w powietrzu wystąpił belgijski F-16A MLU z Kleine Brogel. Dla jego pilota, Toma 'Gizmo' De Moortela, był to trzeci i zarazem ostatni sezon pokazowy.
Czoła stawił mu turecki F-16C Block 40 ze 132 Eskadry stacjonującej w bazie Ana Jet Üs Komutanlığı w mieście Konya.
Podobny pojedynek na dema stoczył szwedzki JAS 39C Gripen ze swoim czeskim odpowiednikiem z Čáslav. Warto w tym miejscu przypomnieć, że w 2014 roku Czesi zdecydowali się przedłużyć okres leasingowania od Szwedów użytkowanych przez siebie czternastu Gripenów do 2027 roku (pierwotna umowa, podpisana w 2004 roku, miała obowiązywać przez okres dziesięciu lat i kosztowała Czechów 19,6 miliarda koron czeskich, czyli 984 miliony dolarów). Za dodatkowy okres leasingu Czesi zapłacą 20,4 miliarda koron czeskich, czyli ponad miliard dolarów.
Hiszpańskie Siły Powietrzne zaprezentowały w powietrzu samolot EF-18M Hornet (E - "España") z 15-ego skrzydła stacjonującego w Base Aérea de Zaragoza nieopodal Saragossy. Utworzone zostało 16 grudnia 1985 w związku z zakupem samolotów EF-18, z których pierwsze cztery sztuki dotarły 10 lipca 1986 roku. W 2008 roku jednostka stała się pełnoprawnym członkiem Nato Tiger Meet, stając się gospodarzem zlotu w roku 2016. Samolot w malowaniu tygrysim zaprezentowany został na wystawie statycznej.
W pokazie dynamicznym zaprezentowały się jeszcze między innymi CV-22B Osprey stacjonujący na co dzień w bazie RAF w Mildenhall, austriacki Saab 105ÖE, włoski T-346A Master oraz para L-159 ALCA z Czech. Samoloty wagi ciężkiej godnie reprezentował Airbus A400M.
Każdego roku, za sprawą utworzonego 11 lipca 1957 roku The Battle of Britain Memorial Flight, prezentowane są w powietrzu samoloty z okresu drugiej wojny światowej. Samoloty pozostające w posiadaniu fundacji mają restrykcyjnie określony roczny limit nalotu, aby mogły jak najdłużej w przyszłości prezentować się w powietrzu. Przykładowo, Avro Lancaster BI PA474 ma ustalony limit 104 godzin na sezon pokazowy.
Dodatkowo na niebie pojawił się legendarny samolot tamtego okresu - amerykański ciężki bombowiec B-17 Flying Fortress, który swą nazwę zawdzięcza silnemu uzbrojeniu (13 karabinów maszynowych) oraz niezwykle wytrzymałej i odpornej na uszkodzenia konstrukcji. Pomimo tego samoloty tego typu zalicza się do ponoszących najwyższe starty w okresie całej wojny. W czasie konfliktu B-17 zrzuciły nad Europą ponad 640 tysięcy ton bomb.
Punktem kulminacyjnym zarówno pokazu sobotniego, jak i niedzielnego, był pokaz dynamiczny samolotu, który wzbudzał mnie mniejsze zainteresowanie, niż amerykański F-22. Ukraiński Su-27 wcześniej prezentował się w pokazie dynamicznym na RIAT w 1999 roku. Dwa lata później pojawił się na wystawie statycznej. W trakcie ostatniej edycji na niebie pojawiła się jednomiejscowa wersja samolotu stacjonującego na co dzień w bazie w Myrhorod. Wersję dwumiejscową oglądać można było na wystawie statycznej.
Jak zwykle uzupełnieniem bogatego programu prezentacji w powietrzu była równie bogata wystawa statyczna. Wśród licznie zgromadzonych samolotów szczególną uwagę zwracał na siebie stratosferyczny odrzutowy samolot rozpoznawczy Lockheed U-2. Maszyna, nosząca przydomek "Dragon Lady", została oblatana 1 sierpnia 1955 roku. Uważa się jednak, że lot ten odbył się w wyniku pomyłki, a samolot wzniósł się na skutek zbyt szybkiej próby kołowania. Oficjalny oblot dokonał się trzy dni później. O jego istnieniu świat dowiedział się 1 maja 1960 roku, kiedy to samolot został strącony przez radzieckie rakiety przeciwlotnicze S-75. Ze względu na wysokość lotu U-2 (70000 stóp) do jego zestrzelenia konieczne było użycie aż czternastu rakiet. Produkcja samolotu zakończyła się w 1989 roku ilością 104 wyprodukowanych maszyn.