NATO Days 2015
Dni NATO w Ostrawie
W dniach 19-20 września 2015 miała miejsce jubileuszowa, bo już piętnasta, edycja organizowanych przez naszych południowych sąsiadów Dni NATO. Jak przystało na tego typu okazję, organizatorom udało się pobić jeden z rekordów. W sobotę padł rekord frekwencji - teren imprezy odwiedziło 155 tysięcy gości. Przyjrzyjmy się zatem, jakie atrakcje w powietrzu zgromadziły tak dużą liczbę publiczności.
W roku 2014 Czesi wprowadzili do programu imprezy funkcję Państwa-Partnera Specjalnego, dając mu możliwość szerokiej prezentacji przed publicznością. Jako pierwsza tę honorową funkcję otrzymała Polska. W 2015 roku rola ta przypadła Szwecji, która już w trakcie poprzednich edycji prezentowała w powietrzu samoloty SAAB 105, AJS 37 Viggen oraz J35 Draken. Szwedzi uznali, iż otrzymany tytuł obliguje ich do zaprezentowania pełnej powojennej historii lotnictwa spod znaku trzech koron i w 2015 roku, na niebie w Mosnov do grona wymienionych wcześniej maszyn dołączył Saab J29 Tunnan.
Saab J29 Tunnan był pierwszym szwedzkim odrzutowym samolotem myśliwskim zaprojektowanym po drugiej wojnie światowej. Prace nad maszyną rozpoczęto pod koniec 1945 roku, a oblotu dokonano 1 września 1948. Krępa sylwetka spowodowała, iż maszynę nazwano Flygande Tunnan (czyli latająca beczka). Co warte odnotowania, był to pierwszy seryjnie produkowany samolot ze skośnymi skrzydłami. Co prawda prace nad tego typu konstrukcjami prowadzili wcześniej Niemcy, jednakże Messerschmitt P.1101 oraz Focke-Wulf Ta 183 nigdy nie wyszły poza ramy projektu. Należy dodać, że Tunnan powstał właśnie na bazie tego ostatniego konceptu. Ogółem w latach 1950-1956 wyprodukowano łącznie 661 sztuk Tunnanów. Ich wycofanie ze służby nastąpiło definitywnie w 1976 roku.
Obecność wszystkich produkowanych po wojnie Saabów pozwoliła na pierwszą tego typu wspólną prezentację w powietrzu poza granicami Szwecji. Grono samolotów uzupełnił użytkowany w Czechach Saab JAS 39 Gripen. Oprócz wspólnego pokazu pięciu maszyn, każdy z samolotów zaprezentował się także w pokazie indywidualnym. Wyjątek stanowił Saab 105. W ramach wspólnej prezentacji na niebie wystąpił bowiem samolot należący do SwAFHF (Swedish Air Force Historic Flight), natomiast w pokazie indywidualnym zaprezentował się należący do sił powietrznych Austrii Saab 105 w wersji OE, przeznaczonej i przygotowanej specjalnie na potrzeby tego kraju.
Grono palników uzupełniał jeszcze słowacki Mig-29 oraz grecki Zeus, latający na samolocie F-16. W pokazie dynamicznym nie mogło zabraknąć również Aero L-159 Alca. Faktem jest, że do tej pory prezentacja w powietrzu tego czeskiego samolotu nie spotykała się ze zbyt dużym entuzjazmem fanów lotnictwa. Wszystko zmieniło się w trakcie trwania Nato Days, kiedy to dwie maszyny tego typu zerwały się w powietrze, by zaprezentować symulowane działania szturmowe. Dynamiczny pokaz połączony z dużą ilością wyrzucanych z samolotów flar sprawił, że chyba nikt już więcej nie przejdzie obok tej maszyny obojętnie.
W Mosnov zaprezentowała się również grupa Ramex Delta. Francuzi, którzy gościli już na Dniach NATO w roku 2012, ponownie zaprezentowali możliwości swoich maszyn w symulowanych operacjach uderzeniowych pary samolotów Mirage 2000N.
Jedynym zespołem akrobacyjnym, jaki zaprezentował się w 2015 roku w Mosnov, były polskie Orliki. Trzeba przyznać, iż pomimo braku konkurencji na niebie, grupa wykonała bardzo udany pokaz, za który zebrała zasłużone brawa.
Liczniejsze grono stanowiły śmigłowce. Po raz pierwszy na czeskich pokazach gościł Lynx Mk8 z należącego do sił powietrznych brytyjskiej marynarki wojennej (Fleet Air Arm) 815 dywizjonu morskiego (815 Naval Air Squadron) operującego na co dzień z bazy Yeovilton.
Włoska Aeronautica Militare zaprezentowała natomiast wiropłat AgustaWestland AW139. Śmigłowce te weszły do służby we włoskich siłach powietrznych 8 marca 2012 roku i na co dzień operują z bazy 15 Skrzydła w Cervia, biorąc udział w operacjach SAR.
W trakcie pokazów nie mogło oczywiście zabraknąć Mi-24 z 22. Bazy Helikopterów Czeskich Sił Powietrznych znajdującej się w miejscowości Náměšti nad Oslavou.
|
|
|
| |
W niedzielę na zgromadzonych na lotnisku czekały dwie niespodzianki. Jako pierwszy nad lotniskiem pojawił się Boeing E-3A Sentry wchodzący w skład powietrznego systemu wczesnego ostrzegania i kierowania AWACS, wykonując niski przelot nad lotniskiem. Tuż przed godziną dwunastą wylądował natomiast Boeing C-17 Globemaster III.