Lotniskowe facebooki
Wszystko zaczęło się bardzo niewinnie. Kiedy gadu-gadu przestało być jedynie komunikacyjnym narzędziem, kiedy nasza klasa odnalazła już wszystkie stare miłości, pojawił się Facebook. Początkowo mający w Polsce marginalne znaczenie, ale z ogromnym potencjałem dostrzeżonym już dawno na całym świecie. Chyba nikt wtedy nie przypuszczał, że w niedługim czasie to właśnie ten portal społecznościowy stanie się jednym z najważniejszych elementów spotterskiego życia.
Niestety, polskie lotniska nie rozpieszczają nas swoimi atrakcjami. Nadal przylot poczciwego jumbo-jeta stanowi ogromne, by nie powiedzieć historyczne, wydarzenie. Czym więc się zachwycać ? Przed podobnym dylematem stanęły porty lotnicze. Skoro oficjalne strony internetowe odnoszą się głównie do suchych faktów, dziesiątek tabelek oraz Biuletynu Informacji Publicznej, skoro nikt tak naprawdę nie interesuje się średnio dokładną mapką połączeń i aktualnościami z zeszłego miesiąca, to gdzie opublikować sensacyjny news ? Jak nawiązać kontakt z otoczeniem ?
I tu pojawia się Facebook, narzędzie idealne. Lotniska, podobnie jak wszystkie inne instytucje, firmy, czy najprzeróżniejsze podmioty, otrzymały darmowe, proste w obsłudze, dostępne na całym świecie narzędzie do „sprzedawania” swoich racji, myśli i innych pomysłów. Nie potrzeba skomplikowanych procedur i niezrozumiałych edycji. Wystarczy napisać „coś” i kliknąć enter, odpowiedź sama przyjdzie ! Nieskorzystanie z takiej możliwości byłoby marketingową ignorancją.
Co zatem konkretnie daje taki „fejsik” ? Przede wszystkim bezpośredni kontakt z klientem. Korzyść jest obopólna, lotniska dowolnie dysponują przekazem marketingowo-prasowym, odbiorcy bezpośrednio redagują swoje uwagi. Przyglądając się profilom największych polskich lotnisk, czasom reakcji oraz bardziej otwartej i luźnej formie przekazu, taki sposób komunikacji stał się przysłowiowym „strzałem w dziesiątkę”. Dodając do tego społeczne trendy i ewolucję naszych zachowań okazuje się, że „zalajkowanie” tematu jest dzisiaj najszybszą i najbardziej opiniotwórczą formą wyrażania swojego zadowolenia.
Nazwa profilu | Osoby, które Lubią to |
Lotnisko Chopina | 16 744 |
Katowice Airport | 7 639 |
Port Lotniczy Gdańsk im. Lecha Wałęsy | 5 934 |
BZG – Port Lotniczy Bydgoszcz | 4 313 |
Port Lotniczy Poznań – Ławica | 4 217 |
Port Lotniczy Wrocław | 3 908 |
Port Lotniczy Łódź | 3 041 |
Jak to wygląda w rzeczywistości ? W większości przypadków facebook stał się rozbudowaną i bardziej „rozrywkową” formą uzupełnienia oficjalnych stron internetowych. Jako najbardziej elastyczna kompilacja bloga, galerii, czatu i komunikatora jest jedynym miejscem, gdzie, w zasadzie, w czasie rzeczywistym dowiadujemy o najważniejszych wydarzeniach z życia lotniska. Chcąc nie chcąc, profil stał się naturalnym „słupem” do ogłaszania nowych połączeń, promocji, konkursów. To tutaj każda propozycja, zmiana, nowość omawiana jest publicznie przez wszystkich zainteresowanych, od przedstawicieli władz miast, przedstawicieli mediów, po pracowników portów i zwykłych pasażerów, nie trzeba być specjalistą by móc się wypowiedzieć !
Gdzie zatem ta wspomniana spotterska użyteczność ? Wszędzie ! W zasadzie na każdym z wymienionych powyżej profili odnajdziemy najbardziej interesujące nas informacje. Od zapowiedzi wizyt najprzeróżniejszych osób, przylotów pozarozkładowych czarterów, ciekawych podmianek, po najświeższe informacje z płyty. Przewaga tego typu medium nad innymi forami, czy stronami internetowymi, polega na ciągłej administracji profilu przez pracowników portów. Dodając do tego dziesiątki, jeżeli nie setki, osób „fecebookowo” aktywnych, otrzymujemy sprawdzone i bardzo aktualne informacje, na których najbardziej nam zależy. Życie spotterskie jednak to nie tylko sensacyjne zdjęcia. To przede wszystkim pewien sposób aktywnego spędzania wolnego czasu, który nie zawsze musi ograniczać się do robienia zdjęć. W tym przypadku również facebook stał się najprostszą formą dotarcia do największej liczby zainteresowanych. To właśnie tutaj ogłaszane i promowane są wspólne akcje. Bez względu, czy dotyczą one sprzątania wokół lotniska, wspólnych wypraw lotniczych, wystaw, akcji charytatywnych czy innych eventów, każdy taki pomysł odbija się szerokim echem w wirtualnym świecie. Dla naszego hobby jest to chyba najlepsza reklama !
Podsumowując, możemy zaryzykować stwierdzenie, że siła „spotterskiego” facebooka jest ogromna. Nie mniej, jest ona w głównej mierze uzależniona od aktywności zarówno wtajemniczonych w lotniskowe realia administratorów jak również nas, odbiorców. W świecie wielu branżowych stron internetowych, for, czy galerii lotniczych, to właśnie FB stał się najciekawszą alternatywą. Mimo komercyjnego zamieszania, które w ostatnim czasie zaczyna towarzyszyć omawianej platformie, jak na razie nie widać na horyzoncie innego, bardziej intuicyjnego i ogólnie dostępnego narzędzia do promocji zarówno naszych skromnych lotnisk, jak również naszego wyjątkowego hobby.
Zapraszamy do odwiedzin !
Lotnisko Chopina w Warszawie
Katowice Airport
Port Lotniczy Gdańsk im. Lecha Wałęsy
BZG - Port Lotniczy Bydgoszcz
Port Lotniczy Poznań-Ławica
Port Lotniczy Wrocław
Port Lotniczy Łódź
Port Lotniczy Lublin
Mazowiecki Port Lotniczy Warszawa Modlin
Kraków Airport