Dni z Wojskiem Polskim 2014
23 BLoT w Mińsku Mazowieckim
Przyzwyczailiśmy się już, iż sezon wojskowych pokazów lotniczych w kraju rozpoczyna piknik organizowany na lotnisku 23 Bazy Lotnictwa taktycznego w Mińsku Mazowieckim. Tegoroczna impreza była jednak inna, niż wszystkie poprzednie edycje. Decyzją Ministra Obrony Narodowej stanowiła część centralnych obchodów 15-lecia wstąpienia Polski do Sojuszu Północnoatlantyckiego (NATO) i, odmiennie niż w latach poprzednich, zaplanowana została na dwa dni - 10 i 11 maja.
W uroczystości oficjalnego otwarcia pikniku wziął udział dowódca generalny Rodzajów Sił Zbrojnych gen. broni pil. Lech Majewski, który w swoim przemówieniu podkreślał nieustający proces zmian zachodzących w wojsku, których wyznacznikiem jest profesjonalizacja i modernizacja techniczna armii oraz współpraca z sojusznikami. W uroczystości wziął również udział zastępca szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego Zbigniew Włosowicz, który odczytał list Prezydenta RP, skierowany do organizatorów i uczestników.
Blok pokazowy tradycyjnie już rozpoczął Zespół Akrobacyjny "Biało-Czerwone Iskry" przelotem w konfiguracji "Flaga". Tuż po nim w powietrze poderwała się "Orka", czyli charakterystyczny helikopter Mi-14 PŁ 1001 stacjonujący na codzień w 44. Nazie Lotnictwa Morskiego w Darłowie. Warto w tym miejscu przypomnieć, iż jest to drugi w historii Bazy Mi w malowaniu orki. Pierwszym była maszyna o rejestracji 1012, która latała w nim do kwietnia 2008 roku.
Podniebny festiwal śmigłowców kontynuowały następnie Mi-24 z 56. Bazy Lotniczej w Inowrocławiu. Maszyny, które nazywane są "latającymi czołgami", a w środowisku pasjonatów lotniczych również "hokejami" (ze względu na specyficzny kształt) zaprezentowały się w Mińsku w parze. Wachlarz śmigłowców uzupełnił jeszcze PZL SW-4 "Puszczyk" oraz W-3 A Sokół "SAR" z 2. Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej, który zaprezentował pokaz akcji ratowniczej.
Absolutnym hitem pokazów była bez wątpienia dwukrotna prezentacja dynamiczna samolotu Mig-29. Tak jak w latach poprzednich pierwszy pokaz, ze względu na niską podstawę chmur odbył się w wariancie niskim. W ciągu dnia pogoda poprawiła się, tak więc druga prezentacja odbyła sie już w wariancie wysokim. Dzięki temu publiczność miała okazję zobaczyć Miga w obu wariantach pokazu, które dość znacznie różnią się od siebie. Pierwszy skupiony jest bowiem głównie wokół manewrów poziomych, podczas gdy w drugim pilot prezentuje również figury pionowe na wysokim pułapie.
W Mińsku zaprezentowała się również para Su-22, która w osłonie dwóch samolotów F-16 dokonała symulowanego ataku na lotnisko. Następnie "suczki" wykonały jeszcze kilka dodatkowych przelotów. Wielu osobom brakowało jednak charakterystycznego przelotu w tandemie przy różnej konfiguracji geometrii skrzydeł, który zdążył się już stać elementem rozpoznawczym polskich Su w Europie.
Odnotować należy jeszcze przelot sześciu samolotów F-16 oraz samolotów transportowych Herkules i Casa. Pokazy w Mińsku swą obecnością uświetnił jeszcze Zespół Akrobacyjny "Orlik". Imprezę zakończyły swoim pokazem "Biało-Czerwone Iskry", latające w tym roku w konfiguracji pięciu samolotów.
"Dni z Wojskiem Polskim" nie ograniczały się jedynie do pokazów w powietrzu. Użytkowane w wojsku statki powietrzne można było oglądać również na statycznej wystawie naziemnej. co więcej, przygotowano także pokazy statyczne uzbrojenia, wyposażenia i wyszkolenia współczesnego Wojska Polskiego, m.in. transporterów opancerzonych Rosomak, czołgów Leopard 2A4 i PT-91, pojazdów typu Skorpion, Żbik i HMMWV. Była to dobra okazja do zapoznania się zarówno z nowoczesnym sprzętem, jak i samymi żołnierzami oraz ich pracą. Imprezy towarzyszące obchodom odbywały się także w centrum miasta, gdzie oprócz pokazów statycznych sprzętu i uzbrojenia armii w programie znalazły się również parady i koncert orkiestr wojskowych.