Wizyta niemieckich Typhoonów w Łasku
25 listopada 2013, po raz pierwszy w historii, na należącym do 32. Bazy Lotnictwa Taktycznego lotnisku w Łasku wylądowały dwa samoloty Eurofighter Typhoon w barwach niemieckiej Luftwaffe. Celem dwudniowej wizyty niemieckich pilotów z 74. Skrzydła Myśliwskiego w Neuburgu były treningi walki powietrznej z naszymi pilotami.
32. Baza Lotnictwa Taktycznego powstała w dniu 1 stycznia 2010 na mocy rozkazu Ministra Obrony Narodowej z przekształcenia 32. Bazy Lotniczej i 10. Eskadry Lotnictwa Taktycznego, które to sformowane zostały w dniu 1 stycznia 2001. Historia lotniska w Łasku sięga znacznie dalej, dlatego postaramy się ją przybliżyć w jednym z najbliższych wydań "Fly4Photo". Jednak to w latach 2003 - 2008 nastapiły tu najważniejsze z punktu widzenia teraźniejszości zmiany. W roku 2003 wycofano z eksploatacji pozostające na wyposażeniu eskadry samoloty Mig-21, a nastepnie, w 2006 roku, samoloty TS-11 Iskra. W 2008 roku przyjęto 13 samolotów F-16 Block 52+ w jednomiejscowej wersji C oraz 3 w dwumiejscowej wersji D, a zmodernizowana baza została włączona w struktury NATO.
Niemiecka wizyta była elementem działań szkoleniowych sił powietrznych państw NATO. Pomimo, iż niemieckie Typhoony gościły w łaskiej bazie po raz pierwszy w historii, nie był to pierwszy wspólny trening polskich i niemieckich pilotów. Dwa lata temu piloci z 32. Bazy Lotnictwa taktycznego uczestniczyli w ćwiczeniach z niemieckimi Typhoonami na poligonie zlokalizowanym w Niemczech.
Pomimo niesprzyjającej pogody, przez dwa dni polscy i niemieccy piloci toczyli w przestrzeni powietrznej zlokalizowanej w okolicach bazy w Łasku, a także na Mazurach, walki w konfiguracji jeden na jednego, jeden na dwóch oraz dwóch na dwóch. Zgodnie z ustaleniami, trening zakładał walkę powietrzną na dużych odległościach z użyciem radaru, bez widoczności wzrokowej, na pułapie dochodzącym do 40 tysięcy stóp.
Co ciekawe, niemieccy piloci przylecieli do Polski bez żadnego zaplecza technicznego. Po zakończonych ćwiczeniach, 26 listopada po godzinie 15tej wystartowali w drogę powrotną do Niemiec, żegnając się z Bazą efektownym startem na dopalaczach.
Warto nadmienić, iż nie było to pierwsze spotkanie naszych lotników z Typhoonami na polskiej ziemi. W kwietniu tego roku 22. Bazę Lotnictwa Taktycznego w Malborku odwiedziły bowiem cztery samoloty tego typu latające w barwach brytyjskiego RAF-u. Wtedy jednak piloci Migów-29 trenowali walki na krótkim dystansie przy użyciu rakiet krótkiego zasięgu oraz działka na maksymalnym pułapie 25 tysięcy stóp.